- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (426 opinii)
- 2 Mała uliczka, duży problem (138 opinii)
- 3 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (108 opinii)
- 4 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (259 opinii)
- 5 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (168 opinii)
- 6 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (102 opinie)
Deweloper oferuje mieszkania za działkę. Mieszkańcy nie chcą osiedla na zboczu
Mieszkańcy Wzgórza Mickiewicza w Gdańsku, wspierani przez radnych PiS, sprzeciwiają się zabudowie skarpy między ul. Szarą i Maryli, nieopodal Parku na Zboczu. Działka od ok. 15 lat należy do dewelopera. Ten chce ruszyć z budową domków jednorodzinnych, ale prosi miasto o teren, na którym musi wybudować dojazd do osiedla. W zamian oferuje gminie cztery-pięć mieszkań. Lokalna społeczność apeluje, by władze Gdańska się na to nie zgadzały.
Od 15 lat część terenu należy do dewelopera Inwest-Hel z Władysławowa. Chodzi o działkę znajdującą się między ul. Maryli i ul. Szarą. To zbocze ciągnące się wzdłuż ul. Kartuskiej.
We wtorek, 22 czerwca, prezes Stowarzyszenia Park na Zboczu, radni PiS oraz poseł tej partii Kacper Płażyński, zorganizowali konferencję prasową, na której poinformowali, że wbrew woli mieszkańców i oficjalnemu stanowisku Rady Dzielnicy, kolejne działki przy Parku na Zboczu mogą zostać przekazane deweloperowi.
- To tereny, które lata temu miały zamienić się w park z prawdziwego zdarzenia. Nie ma naszej zgody na to, by trafiły do dewelopera - podkreślali uczestnicy konferencji.
Park na Zboczu z lotu ptaka. Film archiwalny
Jak mówił poseł Płażyński, "deweloperka coraz bardziej wdziera się w zbocze na Wzgórzu Mickiewicza".
- Władze miasta Gdańska chcą oddać kolejne działki dla dewelopera, co miałoby doprowadzić do powstania tam osiedla mieszkaniowego. Nie wiadomo, po co to robią, bo opór społeczny jest duży. Dodatkowo betonowanie kolejnych terenów zielonych powiększy problem zalewania ul. Kartuskiej czy Nowych Ogrodów, które nie raz były już zalane - mówił Płażyński.
Poseł poinformował, że podczas najbliższego posiedzenia Komisji Zagospodarowania Przestrzennego w Radzie Miasta Gdańska i na jednej z najbliższych sesji Rady Miasta mają zapaść w tej sprawie decyzje.
- Decyzje niedobre dla Gdańska i jego mieszkańców, a na pewno dla mieszkańców centrum i Wzgórza Mickiewicza. Dlatego dziś apelujemy do rozsądku pani prezydent, żeby stanęła po stronie mieszkańców, a nie deweloperów. Wolna amerykanka w tym zakresie musi się zakończyć - stwierdził poseł.
Radni dostali wniosek do zaopiniowania
Jak podkreśla Przemysław Majewski, radny PiS z Komisji Zagospodarowania Przestrzennego, członkowie komisji "z zaskoczenia" dostali do zaopiniowania dokument ws. przekazania deweloperowi brakujących mu działek w zamian za mieszkania dla gminy. Otrzymali go już po ustaleniu porządku posiedzenia.
- Deweloper interesuje się kolejnymi trzema działkami przy Parku na Zboczu, bo są mu potrzebne do tego, żeby miał dojazd do terenu, na którym chce budować osiedle domów jednorodzinnych. Wedle wyceny i informacji dewelopera, te trzy działki są warte ok. 1,3 mln zł. On chciałby zamienić te trzy działki na cztery lub pięć mieszkań, które przekazałby miastu. Jako radni już w lutym byliśmy informowani, że deweloper co rusz naciska na prezydent Gdańska w tej sprawie. Wcześniej z porządku komisji ta sprawa była jednak zdejmowana, teraz wróciła - mówi Majewski. - Przypominam, że stanowisko Rady Dzielnicy Wzgórze Mickiewicza, poparte przez mieszkańców i stowarzyszenia mówi wprost: nie ma zgody, żeby dochodziło do zamiany tych gruntów na lokale.
Propozycja dewelopera: grunty za cztery-pięć mieszkań
W piśmie do radnych komisji wiceprezydent Alan Aleksandrowicz wnosi o zaopiniowanie wniosku Inwest-Hel dotyczącego zamiany części nieruchomości stanowiącej własność miasta w okolicach ul. Maryli i ul. Telimeny na cztery-pięć mieszkań stanowiących własność dewelopera.
Siedlce i okolice ul. Kartuskiej. Nowe inwestycje mieszkaniowe
Mówiąc prościej: deweloper chce pozyskać działki, które ułatwiłyby dojazd do tych, które już posiada. W zamian oferuje, że da miastu mieszkania do gminnego zasobu. Gminny zasób to to z kolei mieszkania komunalne, które od miasta wynajmują mieszkańcy.
Sprzeciw lokalnej społeczności i propozycja
Ireneusz Lipecki, prezes Stowarzyszenia Park na Zboczu, przypomina, że walka o zachowanie terenu w obecnym kształcie, czyli bez zabudowy mieszkaniowej, trwa od kilkunastu lat.
Wzgórze Mickiewicza - nasz dzielnicowy serwis
- Mniej więcej 15 lat temu deweloper Inwest-Hel nabył tereny zielone, które w pewnym momencie zostały przekształcone w ramach prac nad planem zagospodarowania na tereny o tzw. intensywnej zabudowie. Według nas ta sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca, bo świadczyła co najmniej o nietransparentności działań. Nasze stowarzyszenie stawało po stronie mieszkańców. Chcieliśmy, by zostały tam tereny zielone i w pewnym sensie się udało, bo w 2018 r. powstał tam zalążek Parku na Zboczu - mówi Lipecki. - Dziś dowiadujemy się, że deweloper nadal chce prowadzić tam swoją inwestycję mieszkaniową. Aby zażegnać konflikt społeczny w tej sprawie, wyszliśmy z propozycją, by miasto zamieniło zakupione przez dewelopera działki na inną lokalizację inwestycyjną w Gdańsku. Tak, aby nie budować niczego na zboczu osuwiskowym, bo to wzgórze pracuje, co grozi katastrofą budowlaną i żeby deweloper odstąpił od budowania na Wzgórzu Mickiewicza- podkreśla.
Stowarzyszenie złożyło swój sprzeciw na ostatnią propozycję użyczenia deweloperowi dodatkowych działek.
- Taka sytuacja nie może mieć miejsca. Miasto nie może stawać po stronie dewelopera, kosztem dobra mieszkańców. Chcemy, by ta sprawa została zakończona raz na zawsze - mówi Lipecki.
O godz. 16:25 biuro prasowe Urzędu Miejskiego w Gdańsku rozesłało oświadczenie do mediów. Poniżej publikujemy jego pełną treść:
"W nawiązaniu do dzisiejszej konferencji posła PiS, podczas której przedstawiono nieprawdziwe i niepełne informacje dotyczące inwestycji w pobliżu Wzgórza Mickiewicza, informujemy, że:
Od wielu miesięcy wsłuchujemy się w głosy mieszkańców i razem z Radą Dzielnicy szukamy rozwiązania w kwestii porozumienia się z firmą Invest Hel Sp. z o.o. w sprawie dojazdu do terenów inwestora przez grunty należące do miasta.
Ze strony inwestora padały różne propozycje rozwiązania sprawy dojazdu do nieruchomości: zamiana gruntów, a ostatnio zamiana gruntów na mieszkania komunalne. Zgodnie z procedurą określoną przez Radę Miasta dla tego typu transakcji wymagana jest pozytywna opinia Komisji Rady Miasta Gdańska. W tym momencie dla miasta kluczowe jest, by kwestia dojazdu została uregulowana przy akceptacji i współpracy z mieszkańcami.
Spółka po konsultacjach społecznych zaproponowała Radzie Dzielnicy Wzgórze Mickiewicza, iż należąca do Spółki działka nr 7/4 zostanie zagospodarowana wyłącznie zielenią i będzie stanowić swoisty "zielony bufor" pomiędzy zabudową mieszkaniową istniejącą od strony ul. Maryli, a nieruchomością Spółki, na której znajduje się projektowana zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna. Ponadto zaoferowała świadczenie w zakresie wykonania koncepcji oraz kosztorysu projektowo-wykonawczego dla ewentualnej realizacji Domu Sąsiedzkiego Dzielnicy Wzgórze Mickiewicza oraz ciągu pieszego łączącego tereny istniejących osiedli domów jednorodzinnych z ul. Szarą.
Gdy strony nie osiągną porozumienia w kwestii dojazdu, nie dojdzie do zamiany nieruchomości. Jednocześnie trzeba pamiętać, że inwestor ma możliwość uregulowania sprawy na drodze sądowej w formie ustanowienia służebności dojazdu.
Należy też dodać, że nikt nie występował do Wydziału Środowiska o decyzję w sprawie wycinki drzew. Nie odnotowano również w rejestrze wniosku o pozwolenie na budowę.
Firma Invest Hel Sp. z o. o. jest właścicielem terenu od 2007 rok, działka została zakupiona od osoby prywatnej. W listopadzie 2018 wydana została decyzja o warunkach zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie dwóch zespołów budynków mieszkalnych jednorodzinnych w zabudowie szeregowej (8 i 9 segmentów) i dwóch budynków jednorodzinnych w zabudowie bliźniaczej z garażami i niezbędną infrastrukturą techniczną w Gdańsku przy ul. Telimeny. Od decyzji było odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które decyzją z dnia 4.03.2019 r. orzekło utrzymać decyzję w mocy."
Izabela Kozicka-Prus, Referat Prasowy
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Nieruchomości z rynku wtórnego na Wzgórzu Mickiewicza - sprawdź ogłoszenia
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-06-23 08:59
Siedlce taka piekna zielona dzielnica kiedyś była... (5)
Ten teren to ostatni większy skrawek zieleni. Jak zabetonują to Szara i Kartuska przy większym deszczu zatoną. Nie mówiąc już o walorach estetycznych.
- 106 19
-
2021-06-24 09:14
Jeżeli to jest wzgórze osuwiskowe to
O co jest ten konflikt? Jeżeli grozi katastrofą budowlaną to miasto nie wydaje zgody na budowę. Chyba że mają jakiś przemyślny plan na pozwolenie.
- 1 0
-
2021-06-23 14:27
Widać nie rozumiecie specyfiki tej dzielnicy...
To zbocze drenuje wodę z opadów. Siedlce są położone w kotlinie. Drugie zbocze od strony północnej zostało już praktycznie pozbawione zieleni i zabetonowane - Suchanino, Bądkowskiego. Na odcinku Kartuskiej i Szarej wystarczy parę minut intensywnego deszczu a spływająca woda zamienia obie ulicę w rzeki. Ale jaki widać są mądrusie trolujacy dla urzedu i patodeweloperki...
- 8 0
-
2021-06-23 11:34
Tam są tylko krzaki (1)
Masz kompleks leśny przez całe Trójmiasto i dalej zaczynający się od ul. Sobieskiego a kończący w Lęborku. Nie byłeś? To się wybierz.
- 2 6
-
2021-06-23 11:48
Dulkiewicz polecam obejrzeć animację na YT pod tytułem "Powódź i susza dwa kataklizmy w jednym",
może taka forma sprawi, że coś do niej dotrze.
v=4OALHgZgMBc- 2 3
-
2021-06-23 10:15
Walory estetyczne? Wzgorze zabudowane
PRLowską szarą płytą - szafy po 10 pięter. Zobacz jak wyglądają Ateny - to jest estetyczne zabudowanie zielonych wzgórz. Jaki karaj taka estetyka...
- 7 3
-
2021-06-22 18:09
Dobre - Deweloper kupił zadrzewioną skarpę - a późnej była zmiana planu i zabudowa intensywna (13)
Swoją droga to ciekawe jak ma nie być w Gdańsku powodzi, jak jest planowane betonowanie zadrzewionych skarp, które absorbują znaczną część opadów.
Po wybudowaniu osiedla wszystko ładnie i szybko spłynie w dół.
A później będzie bicie piany że to przez zmianę klimatu.
Zabudowa wszystkiego w mieście na wzgórzach morenowych nie ma sensu, chyba że chcemy zrobić betonowe wielkie koryta przeciwpowodziowe przez całe miasto jak w Los Angeles.- 172 10
-
2021-06-24 11:55
nie klikajcie lubie bo to bujda....
jeśli są wydane warunki zabudowy tzn że nie ma miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - to zresztą można stwierdzić przy krótkiej wizycie na stronie gdansk.pl.
po drugi wydane warunki są na budowę jednorodzinną a więc ekstensywną a nie intensywną - pinokio, zapraszamy do rządu!- 0 0
-
2021-06-23 20:26
Prawda. Potem każdy deszcz to powódź, brak deszczu susza, a w konsekwencji brak wody
Polska przez prowadzoną meliorację, wycinanie lasów i niszczenie terenów zielonych w miastach doprowadzi to problemów z dostępem do wody. Aktualnie ponad 100 gmin w Polsce ma z tym problem.
- 0 0
-
2021-06-23 10:12
Jak to "jak ma nie być powodzi"?
Przecież nie ścinają chwastów, nazywają to "kwietnymi łąkami", i uważają, że to wystarczy.
- 2 1
-
2021-06-23 10:10
W tamtych czasach, to było standardowe działania budynia (2)
Deweloper kupił działeczkę za 1 mln, za pół roku, góra rok, była ju z warta 10 mln (dzieki decyzjom budynia i spółki), i każdy dostał swoje.
I znów musieli wysłać dziadka na zachód po skrzynię, którą zakopał wracając z frontu, aby w papierach sie zgadzało
:-)- 8 2
-
2021-06-23 10:56
Deweloper kupił działkę od prywatnego właściciela.
Co wspólnego ze sprzedażą miał Gdańsk?
- 1 8
-
2021-06-23 10:42
z sufitu kilkanaście mieszkań się nie wizeło
- 2 1
-
2021-06-23 09:48
Tam nie ma planu miejscowego
intensywnej zabudowy też raczej ma nie być, inwestor mówi o jednorodzinnej. Po co powtarzasz bzdury niesprawdzone?
- 5 5
-
2021-06-23 09:47
Ale wycinanie lasu przez obajtkowców to ok. (1)
Ten teren o którym mowa to teren od początku pod zabudowę. A lasy wokół Trójmiasta to rzeczywiste zabezpieczenie.
- 5 8
-
2021-06-23 10:18
co to ma do rzeczy - mówimy o Gdańsku
- 5 0
-
2021-06-23 00:53
(1)
No pewnie. Najlepiej niczego nie budować na wzgórzach morenowych bo deszcz spadnie.
- 1 22
-
2021-06-23 13:59
Nie bierz tyle trudnych słów do buzi na raz
;)- 4 0
-
2021-06-22 20:56
Przecież galeria bałtycka (1)
Przyjmie tą wodę.
- 11 0
-
2021-06-23 09:42
Hahaha dobre!
- 7 0
-
2021-06-22 17:38
To jest polska (45)
Trochę mam beke.
Na forach (tutaj też) często czytam, że prawo własności to świętość i można robić co sie chce.
Jednak jak robi to deweloper to 'o mój boże jak on śmie!'
Jak już to pretensje do miasta, że sprzedało ten teren pod zabudowę.- 181 71
-
2021-06-24 16:53
Nie do końca
Prawo własności jest święte, ale:
1) deweloper nie miał pierwotnie działki budowlanej
2) deweloper chce gruntów dodatkowych od miasta, czyli od nas i to jest główny sens artykułu- nie jego prawo własności a miasta.
3) miasto jest po to, by dbać o mieszkańców- w tym wypadku ewidentne nie powinno się zgadzać na oddanie gruntówPrawo własności jest święte, ale:
1) deweloper nie miał pierwotnie działki budowlanej
2) deweloper chce gruntów dodatkowych od miasta, czyli od nas i to jest główny sens artykułu- nie jego prawo własności a miasta.
3) miasto jest po to, by dbać o mieszkańców- w tym wypadku ewidentne nie powinno się zgadzać na oddanie gruntów zielonych i już zagospodarowanych na dojazd. Nie musi tez wydawać zgody na budowę. Gdyby to natomiast było kupione jako działka budowlana i sprawa dotyczyła tylko tej działki- uważam, że miasto nie powinno się moc nawet odezwać.
Ale sprawa dotyczy działki, której deweloper dopiero CHCE być właścicielem, a w interesie miasta i mieszkańców jest, żeby nie został- 1 0
-
2021-06-23 09:17
Ja mam bekę również bo Jak jest artykuł o mieszkaniach na południu Gdanska to się śmieją ze śmierdzi i że nie powinno się tam budować, a na Dolnym tarasie jest dosyć miejsca na nowe mieszkania.
I drugie artykuły jak ten, jak chcą budować na dolnym to nieeeee bo sam beton będzie w mieście- 6 3
-
2021-06-23 09:14
Bo deweloper to przedsiębiorca (1)
A przedsiębiorca to największe zło tego kraju.
Coś tworzy, zatrudnia i co gorsza sam śmie na tym zarabiać. A to, że zamieszkają tam zwykli ludzi nie ma już znaczenia.- 6 1
-
2021-06-23 10:34
nieno masz po części rację
ale też chodzi o to by zostawić trochę tych terenów zielonych, by ta zabudowa nie była tak intensywna. W Gdańsku mamy dużo innych gruntów rolnych które można by zabudować, a gdzie zabudowa jest mniej intensywna.
- 1 1
-
2021-06-23 08:12
Miasto czy osoba prywatna?
W tresci informacji Miasta jest poda e, ze teren zostal kupiony od osoby prywatnej.
- 0 1
-
2021-06-23 07:44
P
To niech sobie buduje tylko na swoim razem z dojazdem. A nie domaga się kolejnej działki od miasta
- 1 4
-
2021-06-23 00:41
(1)
Teren był i jest prywatny.
- 8 0
-
2021-06-23 10:28
Truizmy od rana. Pytanie czy tak sie należy i kto ma te pomysły
- 0 2
-
2021-06-22 23:11
Czytaj ze zrozumieniem.Deweloper nabył grunty od osoby prywatnej!!.Teraz chce od miasta teren na dojazd.
- 10 1
-
2021-06-22 20:01
Jak można rozmawiać z kimś, kto nazwę własnego kraju pisze małą literą?
- 11 2
-
2021-06-22 18:49
Czytaj uważnie (1)
Tę działkę deweloper kupił od osoby prywatnej, nie od miasta. Dopiero teraz chce kupić od miasta kolejne.
- 32 4
-
2021-06-22 22:44
Nie kupić tylko podmienić według własnej wyceny.
- 9 4
-
2021-06-22 18:36
Park na zboczu (7)
Jak to się stało , że skarpę w planie zagospodarowania przestrzennego zamieniono na teren o gęstej
zabudowie?- 46 9
-
2021-06-23 09:22
tam nie ma planu i nie było. Jakiś nieuk plecie bzdury, portal go cytuje i wiadomość idzie w świat
- 4 1
-
2021-06-23 00:09
No w końcu jesteśmy w mieście. A teren był i jest prywatny.
- 12 0
-
2021-06-22 20:54
ten teren od dawna miał takie przeznaczenie... (2)
Tam jest dokładnie takie samo osiedle a wzgórzu. Tylko Kacperek za młody, żeby o tym wiedzieć, a on musi się zasłużyć pluciem na wszystko w nie-pisowskim Gdańsku.
- 18 26
-
2021-06-22 22:00
To niech se buduje deweloperek. (1)
Ale bez dojazdu. Ok, Robygercie?
- 12 12
-
2021-06-23 00:11
Deweloper wygra w sądzie i miasto więcej straci.
- 15 11
-
2021-06-22 19:22
Jakiej gęstej? Szeregówki mają być. Jednorodzinne,
- 18 10
-
2021-06-22 18:51
Pewnie przypadkiem
Albo niechcący.
- 31 3
-
2021-06-22 18:36
Coś pomyliłeś! (3)
Nikt deweloperowi nie odbiera własności. O dostępie do działki mógł pomyśleć jak kupował. Ma to od lat nie od wczoraj. Tu chodzi o przejęcie nowych terenów ot co. Niech zrobi tam park rozrywki lub lądowisko dla lotni i git. O albo dojazd kolejką linową z pętli Kartuska. Atrakcja i skok cen za meter gwarantowane.
- 44 10
-
2021-06-22 20:05
Jedni i drudzy mają rację. (2)
Nie wiem jak deweloper odda 4-5 mieszkań na nowo budowanym osiedlu domków jednorodzinnych? Może chodzi o 4-5 domów jednorodzinnych? Mógłbym przystać na takie coś, samemu będąc zakwaterowanym powiedzmy za 10pln za metr^2.
- 6 8
-
2021-06-23 10:13
Jka to jak?
Zobaczysz ilu prominentów z UM tam zamieszka na najlepszej miejscówce.
Tak odda.- 6 3
-
2021-06-23 07:23
Nie wiesz jak?
Po prostu kupi 5 mieszkań w Szadółkach albo innej tego typu lokalizacji i odda.
- 18 0
-
2021-06-22 18:35
(4)
Kupione od osoby prywatnej. A na słowa "własność prywatna" robi mi się już niedobrze. Od pewnego czasu nie kojarzy mi się z niczym dobrym.
- 25 13
-
2021-06-23 10:15
Komunista.
- 5 0
-
2021-06-23 09:11
No wiadomo jak sam nic się nie potrafisz dorobić
To chciałbyś aby państwo zabierało tym co mają.
- 7 2
-
2021-06-23 00:07
(1)
Ustrój bez własności prywatnej już był. Nic ciekawego.
- 24 1
-
2021-06-23 09:44
Raz tak raz inaczejsz. Najbardziejsz. Bardziejsz mojejszość niż twojdziejszysz nimniejszysz.
- 1 7
-
2021-06-22 18:08
Miasto nie sprzedało, za to zmieniło plan zagospodarowania. Trochę się gubisz w niuansach, co?
- 36 11
-
2021-06-22 17:55
2007, złote lata rządów Adamowicza (3)
Deweloperka brała działki w ciemno wiedząc, ze życzliwe władze przekształcą każdą tak jak chce deweloper. Sam Adamowicz w podobny sposób kupił 3 mieszkanai w Neptun Park z odpowiednim rabatem, a deweloper budował jeszcze na terenie bez planu zagospodarowania w ciemno wierząc w uzyskanie papieró i takie też dostał. W Gdańsku nie ma przypadków, sa tylko znaki.
- 77 22
-
2021-06-22 20:51
W złodziejstwie najlepszy był Jamroż z PC
nawet odsiedział
- 15 5
-
2021-06-22 18:24
I zabrał mieszkania do grobu
Amen
- 15 8
-
2021-06-22 18:23
Ekspert
Nareszcie jakiś ekspert z Ostródy lub Nowego Miasta
- 30 34
-
2021-06-22 17:40
Dlatego wiekszości ludzi chęć (3)
głosowania na konfederację przechodzi, gdy wyprowadzają się od rodziców ;-)
- 47 15
-
2021-06-23 14:08
wręcz przeciwnie, utwierdzają się w przekonaniach, że tylko własnymi rękoma do czegoś można dojść, ha z ludźmi lewicy o tym nie porozmawiasz bo w ogóle się nie wyprowadzają od rodziców :)
- 2 1
-
2021-06-23 04:17
Święte prawo własności to jedno, ale rozum to drugie. Jedno i drugie nie zawsze idą w parze.
- 10 4
-
2021-06-22 18:19
zgadza się - jeśli są miernotami i nieudacznikami życiowymi, którzy liczą tylko na państwo.
- 21 29
-
2021-06-22 19:02
Pretensje do prywatnego właściciela, to raz, (6)
A dwa jak miasto nie wymieni, to i tak będzie musiało mu dac dojazd przez ten teren - kodeks cywilny nakazuje
- 63 13
-
2021-06-22 21:41
(2)
Zdaje się, że wygląda to tak: prywatny właściciel sprzedał pastwisko deweloperowi a miasto zmieniło przeznaczenie terenu pod zabudowę.Wiadomo było,że bedzie potrzebny dojazd. Nie trzeba mieć matury by wskazać winnego nieprawdaż?
- 20 2
-
2021-06-23 09:40
tam nie ma planu miejscowego
więc nie było zmiany przeznaczenia terenu
- 2 1
-
2021-06-23 00:47
Bardzo dobrze, że zmieniono ten plan. To jest centrum miasta i pastwiska są niepotrzebne.
- 14 15
-
2021-06-22 21:27
(2)
Gdyby miasto nie zmieniło pastwiska w działkę budowlaną to dojazd nie byłby tak niezbędny.
- 12 6
-
2021-06-23 00:45
(1)
Miasto jest po to, żeby domy budować. Pastwiska to za obwodnicą.
- 11 12
-
2021-06-23 10:58
Bzdura!
A gdzie będą się paśli te z UM?
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.